Ulubiona muza

tyrant napisał:

Jak mam nazywać swoją personę? ;] Jestem otwarty na propozycje Very Happy

Bardzo Uczynnym Człowiekiem w skrócie Very Happy

, kochanie Very Happy

OMG, jak dobrze że ja ten temat przewertowałem !
Ludzie, ja przejrzałem na oczy i już wiem o co chodzi !

Łucznik -> czytając twoje posty w tym temacie, otworzyła mi sie klapka i o ile nie udajesz, zaczałem kapować jaki z tobą jest problem. Mianowicie ty jesteś po prostu dobrze wychowany ! Mówię teraz bardzo poważnie. Masz czternaście lat, siedzisz w domu i podejrzewam , ze bez przerwy słuchasz tego co mają do powiedzenia twoi rodzice, dziadkowie i inne starsze osoby, bo zauważcie forumowicze, że Michał praktycznie powtarza opinie osób starszych, dla których hiphopowcy to chuliganie, głośne słuchanie muzy powoduje agresję itd. A ponieważ młoda osoba, nie ma jeszcze zbyt dużo smiałości, żeby wyjść z domu, poznać troche ludzi i zweryfikowac te zasłyszane od dorosłych mądrości, opiera sie na ich światopoglądzie, który jest dość nieprzystający do mentalności innych ludzi młodych, przechodzących różne stadia buntu itd.
Zatem Michałowi brakuje własnego doświadczenia, ale z drugiej strony w wieku 14stu lat to chyba kompletnie nie jest dziwne... Czasy są trochę inne, ale ja w tym wieku nie miałem kompletnie o niczym pojęcia, podobnie zresztą jak moi rówieśnicy... Teraz zaś jest epoka netu, mediów, szybszego dorastania itd i olbrzymia większość naprawdę młodych ludzi uważa się za nie wiadomo jak dojrzałych, a w takim układzie ktoś kto wychował się w trochę bardziej cieplarnianych i opiekuńczych warunkach (vide Michał) jest postrzegany jako dziwak, który sie nie zna, pisze głupoty itd.
W tym momencie o ile mam rację i teoria spiskowa jest nieprawdziwa, odstępuję od wszelkich drwin... Bo takie właśnie bardzo opiekuńcze i czujne wychowanie przy jednoczesnym braku śmiałości i podatności na wpływy, jednak się zdarza. Inna sprawa, że na pewno utrudnia ono życie, ale to już niestety inna sprawa...
I jeszcze słowo do Michała, nie traktuj tej wypowiedzi jako naruszanie twojej prywatności, czy czegos w tym rodzaju, bo nie mam złych intencji. Po prostu nikt z rezolutnej młodzieży (z całym szacunkiem dla niej Wink

) pewnie tego nie zauważył...

Dobra, to walnąłem mowę i się pobawiłem w psychologa

Ale moze jakieś światełko na fenomen Łucznika zostało rzucone...

A co do muzy, sprawa jest ciężka, bo obecnie słucham wszystkiego, od klasyki i jazzu, poprzez techno, hiphopy i poezję śpiewaną, a kończac na różnych noisach i metalach. Zazwyczaj leci to co jest na liście Winampa, sporadycznie zmieniane na stosowną okoliczność Wink

Ale korzenie mam czysto metalowe i pewne aspekty z nimi związane nadal sa mi bliskie Cool

Pzdr

Cytat:

Po prostu nikt z rezolutnej młodzieży (z całym szacunkiem dla niej ) pewnie tego nie zauważył...

Kie... Nawet jak ktoś zauważył, so what? Ważne, że podrwić jest z kogo Wink

Malkav -> no to już inna sprawa Wink

Chciałem to tylko ująć w jakies ramy psychologiczne Very Happy

EDIT: Btw, nie ma to jak dorośli, odpowiedzialni userzy... Ehh Cool

Heh... ja jestem bardzo dorosły, już łysieję i mam hemoroidy.
W porządku. Mogę zrozumieć o co chodzi, nieraz o Michale rozmawialiśmy (prawda Nathan? Cool

). W każdym razie u Michała można zaobserwować, że dobre wychowanie prowadzi go do obsesji. Zaczyna się buntować przeciwko rówieśnikom i osobom młodym, żyjąc w zamkniętym świecie, w którym liczy się tylko to, co powiedzą dorośli. Czymże innym ma być Szklane Imperium? Myśli, że powagą i "rozsądkiem" a'la osoby mu bliskie zdoła sobie wyrobić renomę wśród innych. Kłopot w tym, że za bardzo się tym podniecając zachowuję się nieroztropnie. Jak pisał Zel:
DYSTANS!
Men! Odrobina dystanu do wszystkiego. Nie mówię, abyś za przeproszeniem zazał się starszym odpier*olić, ale posłuchał co inni, osoby z innych środowisk myślą i jak postrzegają świat. 1 punkt widzenia to za mało! Człowieku otwórz się na świat!

Czy ktoś ma w posiadaniu Shadow Zone - Static X?

tja, też kiedyś taki byłem jak on, tj przez całe gimnazjum byłem ten dobrze wychowany, dobrze uczący się powtarzający to co mówią starsi i w ogóle taki dojrzały, ale jak widać mi przeszło, więc będą z niego jeszcze ludzie - po prostu hormony jeszcze u niego nie działają, ale niedługo sie zacznie buntować przeciw wszystkiemu, pić, palić cpać.... no może nie wsyzstko Wink

chyba lepiej by było jakby ostatnie kilka postów przenieść do Łuczniś Korner, nie?

Cen - juz mu to pisalem, kiedy PM-owalem z nim: brak samoswiadomosci Wink

.

W wielkim skrocie: wszystko co jest dobre

W mniejszym wielkim skrocie: metal, rock, OST-y z anime i po czesci z filmow, czasami na jakiegos kompozytora i troche powazniejsza muzyke najdzie ochota. No i jeszcze troche etnicznej w stylu panflutowania z Am. Poludniowej Wink

.

W malym (juz nie wielkim) skrocie:
Kazdy, naprawde kazdy, odlam metalu\rocka znajdzie u mnie cieply kat Wink

. Jedynie jacys idioci, pokroju Foo Fighter, Nickelback, czy innych "yeah, hard rock r'n'r on MTV baby!" - nie maja wstepu Wink

. Rowniez wszystkie te powstajace jak grzyby po deszczu zespoly, ktore sie w klipach zachowuja jak prawdziwie heavy, a graja taka banalna muzyke, ze rzygac mozna.

Z ostatnich 'najczesciej sluchanych' polecam:
Asgaard - EyeMDX-Tasy; orgia dla sluchu i duszy Very Happy

. Najlepszy polski zespol 'awangarda-na-pol-gwizdka"

.
Full Metal Alchemist OST 1, 2 i zbior openingow i endingow - osty to piekne kompozycje Oshimy w wykonaniu orkiestry, a otwieracze i zamykacze - swietne jrockowe i jpopowe utwory Wink

.
Place Vendome - Place Vendome; nastepna kapela Kiske'go (ex Helloween + pare solowych albumow +pelno obsad jako gosc). Fajny , lekki hard rock, osadzony w tradycji sprzed xx-lat Wink

.

napisze tutaj, spokojnie, tego tematu juz wam chyba nie zamkna Wink

Wiec Michale, jak ty rzeczywiscie jestes normalny, tylko to przez rodzicow. To coz, polecam sie postawic w pewnych sprawach, nie nie, nie masz im powiedziec 'wy imbecyle, zostawcie mnie w spokoju i won ode mnie' tylko wyrobic sobie inne zdanie na pewien temat, chociazby muzyki ;] Ale dystans przede wszystkim, wyrobisz sie na pewno :p

a ja ide do szkoly zaraz i ostatnio slucham tylko Prodigy i Wishmastera od Nightwisha (bo to najlepsza plyta) Wink

Cytat:

a ja ide do szkoly zaraz i ostatnio slucham tylko Prodigy i Wishmastera od Nightwisha (bo to najlepsza plyta) Wink

The Fat of the land rządzi Very Happy

a wishmaster też spox

Fat jest rzeczywiscie najlepszy, a na drugim miejscu mam always outnumbered, never outgunned i nie wiem co ludzie maja do tej plyty, mi sie osobiscie podoba ;]